16 lipca 2012

Ogłoszenie wyników candy





Witam cieplutko, szczególne ukłony dla nowych obserwatorek. Czas goni, nie zwlekam więc , ogłaszam wyniki losowania, które odbyło się w miarę szybki sposób. Jestem w domu sama, zwróciłam się więc do Karoliny z telefoniczną prośbą o wytypowanie trzech liczb w zakresie od 1 do 56. Padło: 8,24 i 54. A oznacza to, że
wieczka
maneruki
i niebieskości , czyli dziewczyny prowadzące te blogi proszę o
o mailowe, bądź telefoniczne deklaracje szczególnie podobających się moich biżutów. Szczegóły w "candowym poście". Wyślę Wam zdjęcia, ale nie mogę obiecać, że nastąpi to ekspresowo. Mam nadzieję, że w tydzień wspólnie wyrobimy się. Poniżej kilka fotek ostatnich wypocin, z przeznaczeniem na obdarowanie wylosowanych. Zaznaczam, że to tylko garstka.












A teraz niespodziankowe paczuchy . Ten przecudnej urody zeszyt, w uroczym woreczku dostałam od Maryś, dziewczyny z nieziemską energią. Prowadzi ona kosmiczny blog, który wciąga........... Uparcie czekam na decyzję o rewanżu...pamiętaj jestem bardzo uparta, jak zechcę:)))
A od Ani dostałam dwie dekupażowe szkatułki, z niezwykłym pietyzmem wykonane...słowem cudne są. Tak się złożyło, że od Ani mam ich aż cztery, w tym dwie kocie, które zadomowiły się u moich cór:))

Dziewczyny, dziękuję Wam obu baaaaaaardzo mocno!!!!:))) To były prawdziwe niespodzianki:)))

W pośpiechu, żegnając się z Wami posyłam niebo jakie towarzyszy mi ostatnio. Też tak macie, że od soboty trochę częściej "zadzieracie brodę" właśnie w tę stronę wszechświata?

Na koniec chociaż jeden kwiatuszek....dziękuję za udział w zabawie, czekam na maile.......ciepełka życzę!:)))


I znowu jakiś chochlik....wiecie może, co zrobić, żeby post wskakiwał na sam przód....nijak nie mogę sobie z tym poradzić...brrrrrr :((